Drone Pilot Forum. Wszystko na temat dronów, testy, szkolenia, poradniki

Pełna wersja: Qualcomm i sprytniejsze drony w 2016 roku
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Amerykański producent chwali się możliwościami platformy Snapdragon Flight. 2016 będzie rokiem inteligentnych dronów?
Qualcomm i sprytniejsze drony w 2016 roku

Firma Qualcomm kilka miesięcy temu zapowiedziała Snapdragon Flight. To platforma, której celem jest umożliwienie producentom projektowania tańszych, lżejszych i bardziej energooszczędnych, a jednocześnie funkcjonalniejszych i inteligentniejszych z technologicznego punktu widzenia dronów. 

Według Amerykanów Snapdragon Flight rozpocznie nową generację bezzałogowców, a pierwsze z nich zobaczymy już w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy. Czego należy się spodziewać? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w najnowszym filmiku będącym krótkim przeglądem możliwości tej platformy.

Filmik opisywany jako „zajawka” przedstawia drona, który samodzielnie potrafi unikać przeszkód i jest w stanie mapować w 3D otaczającą go przestrzeń dzięki szerokiej gamie wbudowanych w platformę Snapdragon Flight czujników. Już sam ten materiał może robić wrażenie, a firma Qualcomm zapowiada, że w zanadrzu ma znacznie więcej ciekawostek, o czym przekonać mamy się już podczas targów CES 2016 (6 – 9 stycznia). Tymczasem, omawiany filmik:



Snapdragon Flight to układ, którego sercem jest SoC Snapdragon 801 z czterordzeniowym procesorem taktowanym zegarem 2,26 GHz. Nowoczesny dron będzie mógł też wykorzystać obecne w układzie komponenty, takie jak moduły GPS, Bluetooth i WiFi (dwupasmowy), procesor obsługujący przetwarzanie wideo 4K oraz anteny zapewniające łączność z systemami kontroli lotu w czasie rzeczywistym. To wszystko na „płytce” wielkości wizytówki.

„Wierzymy, że z tym chipem możemy zmniejszyć cenę typowego drona z kamerą 4K z 1200 do 300-400 dolarów oraz wydłużyć czas pracy z 20 do 45-60 minut. Równie mocno zwiększy się tez funkcjonalność”

Zapowiedzi mogą się podobać. I jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to wysypu nowych, atrakcyjniejszych dronów należy spodziewać się już w nadchodzących miesiącach. Nie wiadomo tylko czy planów nie pokrzyżują w tym przypadku prawodawcy. ostatnimi czasy wprowadzane są przecież coraz większe ograniczenia, a tutaj mówimy właściwie o dronach autonomicznych. Pozostaje więc tylko żywić nadzieję, że będzie dobrze i patrzeć jak sytuacja będzie się rozwijać.